niedziela, 20 stycznia 2013

zasłużeni krawcy


Dawno dawno temu, w słoneczny dzień pierwszego listopada przemykaliśmy bocznymi alejami, by ominąć zatłoczone główne trasy cmentarza bródnowskiego. Po drodze zwrócił moją  uwagę jeden z grobów tajemniczo otoczony tujami, który w pierwszym momencie wyglądał na grobowiec rodzinny, jednak okazał się być grobowcem zasłużonych mistrzów krawieckich miasta stołecznego Warszawy.

W mojej ignorancji mistrzowie rzemiosł kojarzyli mi się z dość zamierzchłymi czasami, a tymczasem mają się - właściwie nie wiem,  j a k  się mają, ale istnieją i tak na przykład  Cech Krawców Warszawskich szczyci się mianem najstarszego, bo założonego już w 1380 r.
Ciekawam jednak, jakie zasługi położyli spoczywający tutaj krawcy...