Warszawa, ja i ty
wtorek, 30 czerwca 2020
chmury na Nową Ulgą
Niedługo przed pamiętną ulewą, przed którą nie uratował nas Trzaskowski.
Pierwszy raz widzę tak wysoki poziom wody w Nowej Uldze, od kiedy mieszkam na Gocławiu. Nie dziwota, biorąc pod uwagę ogólny stan hydrologiczny.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz